Urlop zbliża się wielkimi krokami... Jeszcze tylko dwa tygodnie i już mnie tu nie będzie...
Tym razem na odpoczynek wybraliśmy nasz ukochany kraj :) W końcu nazbierało się parę spraw do załatwienia, których nie można dłużej odkładać...
Ale tak naprawdę marzy mi się ciepełko :))) Stąd też pomysł na posta...
Zrobię sobie listę miejsc które chciałabym w przyszłości zobaczyć. A przy każdym z nich podam powód dlaczego akurat tu chcę być :)
A więc zaczynamy :)
1. KENIA...
Marzy mi się dziki, czarny ląd... Piękne miejsca, słońce, zupełnie inna kultura... Ludzie, tak różni od nas... Czy naprawdę są tak dzicy???
2. FILIPINY...
Piękne plaże, krystalicznie czysta woda... Jedno z lepszych miejsc na świecie do nurkowania :) Poza tym tyle się nasłuchałam od mojej przyjaciółki, że nie ma siły żeby tam nie polecieć :)
3. INDIE...
Tu chyba was nie zdziwię... Bo kto by nie chciał polecieć do Indii :)))
Bollywood rządzi...
:)))) To chyba na razie wystarczy...
Nie chcę tylko marzyć... Moje marzenia chcę spełniać... Więc krok po kroku czas na realizację :) No i zobaczymy jak to wszystko się ułoży...
A dla zainteresowanych... Właśnie przed chwilką dowiedziałam się, że dostałam awans :))))
Huuuurrrrraaaaa.....
Dziękuję wszystkim tym którzy wierzyli we mnie i trzymali kciuki :) Jesteście kochani :*
Życzę również zakochanych walentynek, pełnych miłości i bliskości :)
Pozdrawiam...
M.
(Wszystkie zdjęcia zaczerpnięte są z internetu :) )
Gratuluję awansu!!! :)
OdpowiedzUsuńŻyczę spełnienia marzeń ;)
Dziękuję Kasiu :) A marzenia spełnią się, wierzę w to mocno :)
Usuń