Strony

wtorek, 12 maja 2015

171. Czyścimy szafy :)

Właśnie wracam od Zwykłej Matki :)
Zainspirowała mnie swoim ostatnim wpisem, czytajcie tu, postanowiłam pójść jej śladem i też przewietrzyć trochę szafy dziewczynek :)

Jak urodziła się Andrea, dwa lata temu, to wiedziałam, że jeszcze będę mieć dzieci. Bardzo tego pragnęliśmy z A. :) Teraz mamy dwie piękne, zdrowe dziewczynki i więcej dzieci nie planujemy. Miejsca w szafkach już brak, a ubranka ciągle przekładamy z miejsca na miejsce... Ale po co je chomikować :) Ja z nich nie skorzystam a może ktoś będzie zainteresowany. 

W tej chwili mam ubranka w rozmiarach 0-3 miesiące... Amelka rośnie więc jeśli tylko ktoś będzie zainteresowany to co parę tygodni, miesięcy będzie pojawiał się post z nową dostawą hihihi
Ubranka są wyprane i wyprasowane... Większość jest amerykańskich firm takich jak; Place, Carter's, Gap; reszta zakupione tu w UK bądź w Polsce :) Ubranka wyglądają jak nowe, bo wiadomo, że dzieciaczki szybko rosną i Amelka albo je nosiła raz czy dwa albo nawet i nie :)

Załączę kilka przykładowych zdjęć... Ale mam tego całą stertę... Śpioszki, body, spodenki, bluzeczki, sukieneczki, kurteczki, skarpetki, więcej śliniaczków, czapeczki... Więc zainteresowanych proszę o kontakt w komentarzu bądź na maila :)





















Mam jeszcze prośbę do osób stale odwiedzających mój blog... 
Jeśli nie sprawiłoby to Wam większego kłopotu to możecie udostępniać tę informację swoim czytelnikom :) Poszerzy się grono odwiedzających wpis i może zainteresowanych ubrankami :)
Wielkie dzięki :)

I jeszcze jedna informacja :) Z racji tego, że mieszkam w UK koszty wysyłki będą już wliczone w ceny... Wyślę do każdego miejsca, czy to UK, czy to Polska czy jeszcze inny kraj :)

19 komentarzy:

  1. Ja raczej też pozostanę przy dwójce:)) chociaż nigdy nic nie wiadomo:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gosia, jakby co to dawaj znać to zamiast komuś obcemu zostawię tobie :)
      Pozdrawiam kochana :)

      Usuń
  2. Super pomysł,k a do tego fajne ciuszki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Powodzenia kochana!!! Mam nadzieję, że uda nam się posprzatać w szafach, czy tez na strychu i kupić za to kolejne ciuchy bądź cos przyjemnego dla dzieciaczków :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj ja też mam taką nadzieję :)
      Jakby ktoś miał ochotę na większe rozmiary to podeślę do ciebie :)

      Pozdrawiam :)

      Usuń
    2. :) Grunt to dobre wsparcie hihihi
      Pozdrawiam

      Usuń
  4. Ja też niedawno zrobiłam taki porządek i pozbywam się ubranek po moich Szkrabach z zadziwiającym skutkiem. Tobie też tego życzę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      I jak coś to poproszę o podsyłanie linka z wpisem swoim znajomym :)
      Pozdrawiam

      Usuń
  5. Ja jeszcze zostawiam ubranka dla ewentualnych potomnych. Część jednak tych, które mi nie przypadły do gustu sprzedaje w dużych paczkach za 30zl. W przeciwnym wypadku ciężko byłoby mi je sprzedać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. daje się radę :) tylko trzeba czasu poświęcic chocby na porobienie fotek :)

      Usuń
    2. Zgadzam się... Trzeba trochę czasu poświęcić :) Ale jak się chce to się da radę :)

      Usuń
  6. Paulina ja powoli też odczuwam upływający czas :(

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziecięce ciuszki są takie słodkie :) Dobry pomysł.

    PS. Madziu czy dotarła do Ciebie przesyłka?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana Reniu... Doszło wczoraj... Nie było nas więc listonosz zostawił kartkę.
      Odebrałam dziś.
      Jest śliczne i jutro zostanie powieszone na honorowym miejscu u Amelki w pokoju ;)
      Jesteś wspaniała...

      Usuń
  8. A to się cieszę, bo się bałam,że nie dojdzie na czas. Czas mnie tak bardzo gonił,że nawet nie zdążyłam kupić żadnej kartki, ani czegoś innego...
    Cieszę się, że się podoba :)

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Reniu żadna kartka nie dorówna twemu prezentowi...

    OdpowiedzUsuń