Strony

poniedziałek, 8 czerwca 2015

177. Działka i upalny weekend

Dni mijają... Mijają zbyt szybko, za szybko. Ale mimo wszystko staramy się korzystać i uwieczniamy wszystkie fajne momenty :)

Ostatni weekend był bardzo upalny więc wybraliśmy się na działkę... Plan był taki, że dziewczyny, siostra i moja mama, ogarną warzywko a ja zajmę się dzieciakami :) Wszyscy wiedzą,że nie cierpię pielenia i otwarcie się do tego przyznaję :)))
Dzieciaki się bawiły, podlewały kwiatki, chlapały się wodą, oj wesoło było. Spędziliśmy naprawdę fajny, rodzinny dzień.
Dotarło do mnie jak bardzo tęsknię za krajem. Ale niestety nie zawsze ma się to co się chce mieć :( Tęskno mi do rodziny, do wspólnie spędzanych chwil...






To był piąteczek.
A sobota była dniem dziecka :) Tak dosłownie, bo zabrałam dzieciaki na 'kulki' :) Tam to się dopiero działo. Andy miała swój kolejny pierwszy raz hihihi








 


A niedziela spokojniejsza już była...
Odwiedziłyśmy z Andy plac zabaw... Córa poznała nowych znajomych...
Uwielbiam na nią patrzeć jak bawi się z innymi dziećmi.



Dużo zdjęć dziś... Ale jak niektóre z was zdążyły już zauważyć coraz nas mniej na blogach... Szkoda czasu na siedzenie przed komputerem skoro można się dotlenić przy takiej pogodzie. Ja nadrabiam blogowe zaległości późnymi wieczorami i to jestem tak zmęczona, że wolę wam pokazać niż pisać jak spędzamy urlop w Polsce i co ciekawego się u nas dzieje :)

Tak więc ściskam was bardzo bardzo mocno :)
Spokojnej nocki.
Zmykam karmić Amelkę i potem do łóżeczka spaćku, bo jutro pobudka o 6am, jak zwykle hihihi

19 komentarzy:

  1. Cudowny czas z rodzinką!
    Wszystkiego dobrego dla Was:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Gosiu... A ja czekam na wasze zdjęcia z wypoczynku, na których was zobaczę :)

      Usuń
  2. Miło spędzać czas z najbliższą rodziną po długiej rozłące.
    Mnie też brakuję tego innego życia jakie wiodłam w Polsce, ale niestety tak jak piszesz wszystkiego mieć nie można.
    My też już niedługo będziemy w PL :)


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Reniu mam nadzieję, że też spędzicie miło czas w Polsce :)
      A już niedługo wielki dzień naszej Amelki :)

      Usuń
  3. Madziu, widać jak napawasz się każdą chwilą z dziećmi i niech tak będzie do końca świata. A czas przy komputerze zawsze niech będzie w granicach rozsądku.Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Danusiu chłonę każdą chwilę... Nie sposób wszystko przenieść na blog więc to tylko kropla w morzu :)
      Pozdrawiam gorąco

      Usuń
  4. Madziu kochana....spędzaj jak najwięcej czasu na dworze i z rodzinką, blogiem się nie przejmuj :) ciesz się tymi chwilami!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Rodzina to podstawa. Chwile spędzone na zabawie w błocie - bezcenne. Najważniejsze , że z rodziną .
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj wesoło było tego dnia :)
      Pozdrawiam również kochana :)

      Usuń
  6. Madziu ślicznie wyglądasz, odpoczywaj i ciesz się każdą chwilą, tego Ci nikt nie zabierze

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetne zdjęcia. Udanego wypoczynku. :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wspaniala masz rodzinke. zycze udanego urlopu w Polsce bo kazdy moment spedzony z bliskimi da ci sily na nastepny czas rozloki. Jestem rowniez polka mieszkajaca za granica i mam nadzieje ze wkrotce uda nam sie odwiedzic rodzinne strony, Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Wspaniala masz rodzinke. zycze udanego urlopu w Polsce bo kazdy moment spedzony z bliskimi da ci sily na nastepny czas rozloki. Jestem rowniez polka mieszkajaca za granica i mam nadzieje ze wkrotce uda nam sie odwiedzic rodzinne strony, Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Życzę Ci odwiedzenia kraju i również spędzenia tak miłych chwil... To najcenniejszy czas teraz dla nas :)
      Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam :)

      Usuń
  10. Potwierdzam, że pielenie ogródka nie należy do najprzyjemniejszych czynności. Dlatego kupiłam w zeszłym roku opryskiwacz akumulatorowy i raz na jakiś czas spryskuje wszystkie chwasty. Nie ma z nimi większego problemu, bo obumierają i wzbogacają glebę. Polecam takie rozwiązanie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. JA uwielbiam pracować w ogórdku nic tak bardzo mnie nie relaksuje <3 Już się nie mogę doczekać kolejnego weekendu i prac w ogrodzie. Ja będę przycinać gałązki drzewek a mąż musi zainstalować zbiorniki mobilne na wode.

    OdpowiedzUsuń