Zazwyczaj na waszych blogach czytam najfajniejsze i najśmieszniejsze wpisy. Pełne radości i pięknych zdjęć... Jednak nie dziś :(
Wpadłam dosłownie na chwilkę przed południem i aż mnie zamurowało... Smutna ale prawdziwa historia...
U Gosi z Mamelkowa przeczytałam jacy ludzie potrafią być podli...
Gosia przedstawiła po krótce co spotkało naszą blogową koleżankę Dusię i jej męża.
Ktoś w nocy wpadł przez okno, splądrował doszczętnie warsztat męża Dusi a na koniec wszystko puścił z dymem :( Dosłownie :(
Zajrzyjcie sami do Dusi tutaj.
Córka organizuje zbiórkę pieniędzy TU...
Jedna osoba zdziała niewiele ale wszyscy razem damy radę...
Pamiętajmy dziś oni potrzebują naszej pomocy a jutro to możemy być my...
DZIĘKUJĘ...
Razem można przywrócić wiarę w ludzi!
OdpowiedzUsuńDokładnie tak <3
UsuńStraszne co sie wokół nas dzieje :(
OdpowiedzUsuńMadziu, najgorsze jest to, ze na zawisc i glupote ludzka nie ma lekarstwa...
UsuńDziękujemy, dziękujemy, ściskam Dusia
OdpowiedzUsuńDusiu... To był niewielki gest z mojej strony... Pomaganie jest piękne 🌞 Pozdrawiam
Usuń