Dorobiliśmy się kolejnego członka naszej wspaniałej rodzinki :)
I teraz jest nas pięcioro :)
I teraz jest nas pięcioro :)
Chomcio, bo tak ochrzciła naszego chomiczka Andy, zamieszkał z nami 21 lipca tego roku.
Długo na niego czekaliśmy ale musieliśmy mieć 100% pewności, że dziewczynki są gotowe na małe zwierzątko. Chcieliśmy sobie i im oszczędzić nieprzyjemnych sytuacji, tak w razie gdyby coś miało się nie udać.
Ale nadeszła odpowiednia pora.
Pojechaliśmy do sklepu i Andy wybrała swego pupila :)
Od razu go wypatrzyła. Był inny niż wszystkie i trzymał się z dala od innych.
Wskazała na niego paluszkiem i już wiedzieliśmy, że Chomcio skradł jej serducho ♡
Chomcio jest z nami już ponad dwa miesiące.
Przyzwyczailiśmy się do niego i on do nas chyba też hihihi
Zauważyłam tylko, że to jednak Amelka bardziej reaguje i interesuje się Chomciem niż Andrea. Bywa :) A z drugiej strony wszelkie obawy które miałam przed kupnem zwierzątka teraz znikły całkowicie :)
Dziewczynki uważają i są ostrożne. Uczą się szacunku i dbania o codzienną higienę przy Chomciu.
Czasem żałuję, że nie mamy pieska ale chomik to była słuszna decyzja :)
Pozdrawiamy już w piątkę :)